WIELKĄ MAJÓWKĘ CZAS ROZPOCZĄĆ!
Wielka, bo w tym roku dla zdecydowanej części obywateli naszego kraju, których nazwijmy szczęśliwcami, rozpoczęła się już w sobotę 29 kwietnia a zakończy aż 7 maja! Szczęśliwcy Ci zadbali tylko o 3 dni wolne od pracy a zyskali aż 9. Stało się tak, bo 1 maja wypada w poniedziałek a 3 maja w środę.
Tradycyjnie MAJÓWKA kojarzy się z wyjazdami na łono natury, wycieczkami a przede wszystkim WIELKIM GRILLOWANIEM. Jedyną rzeczą, która może tą wypoczynkową sielankę zaburzyć jest pogoda, która w tym roku niestety nie jednemu grillowiczowi może popsuć plany. Ale starzy weterani grillowanych karkóweczek, boczusiów, kiełbasek i na to mają swoje sposoby. Nic nie zepsuje im planów.
Podczas tego święta grilla warto pamiętać, że nie wszystko złoto co się świeci. Niestety liczne badania naukowe wykazały bezsprzecznie, że ta urokliwa forma wypoczynku – z grillem w centrum uwagi – nie jest dla naszego zdrowia korzystna. Grillowanie odpowiada za wytwarzanie się wielu rakotwórczych związków chemicznych, zwanych w skrócie WWA, czyli wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych. Związki te powstają podczas grillowania nad otwartym ogniem, w szczególności mięsa. Niektóre z tych związków uwalniają się podczas obróbki cieplnej a inne podczas spalania się ociekającego tłuszczu na węgiel i osadzają się wraz z dymem na potrawie. Grillując narażamy się na spożycie benzopirenu, w przypadku spożywania tłustych produktów mięsnych czy heterocyklicznych amin aromatycznych (HAA), powstających w wyniku obróbki cieplnej żywności o dużej zawartości białka. Jednak przestrzegając pewnych zasad możemy w znacznym stopniu ograniczyć powstawanie tych związków.
Zasady zdrowego grillowania:
- Używaj grilla elektrycznego lub gazowego, a wyeliminujesz znacząco ryzyko powstawania związków rakotwórczych, będących efektem połączenia tłuszczu, rozpałki i dymu.
- Jeśli jednak nie wyobrażasz sobie grillowania bez użycia tradycyjnego urządzenia na węgiel, brykiet lub drzewo to: – używaj drzewa liściastego i nie dosypuj igieł, szyszek, bo zawierają żywice, olejki eteryczne, z których w wysokiej temperaturze tworzą się substancje rakogenne, które potem przedostaną się do smażonego jedzenia,
- nie używaj podpałki, benzyny ani alkoholu,
- używaj zawsze aluminiowych tacek i folii, które zabezpieczą przed ociekaniem tłuszczu na węgiel i wytwarzaniem się niekorzystnych dla zdrowia, rakotwórczych związków chemicznych.
- Wybieraj chude mięso: indyk, chuda wołowina, kurczak i RYBY. Tłuste mięsa podczas grillowania nie tracą całego swojego tłuszczu i w dalszym ciągu są bardzo kaloryczne, a wytapiający się z nich tłuszcz – jeśli nie użyjemy aluminiowej tacki lub foli – spowoduje wydzielenie się rakotwórczych związków, które wraz z dymem osiądą na mięsie. Niestety karkóweczka czy boczuś nie są najlepszym, zdrowym pomysłem kulinarnym.
- Grilluj mięso pokrojone na małe kawałki, dzięki czemu skrócisz czas niekorzystnego oddziaływania grillowania na potrawę. Im krócej grillujesz, tym potrawa jest zdrowsza.
- Ogranicz do minimum grillowane przetworzonych i tłustych produktów mięsnych jak kiełbasa czy mielone kotlety.
- Przygotowując mięso zdejmij skórę z drobiu i wykrawaj widoczny tłuszcz. Ograniczysz kalorie i kapiący tłuszcz.
- Zamarynuj mięso przynajmniej na 30-90 min przed rzuceniem go na ruszt. Istnieją badania wykazujące, że marynowanie mięsa obniża zawartość powstających podczas grillowania kancerogennych związków. Marynaty przygotowuj samodzielnie unikając wzmacniaczy smaku, nadmiernej ilości soli, substancji konserwujących. Niezawodne przyprawy i zioła: curry, mielona papryka, zioła prowansalskie, pieprz ziołowy, tymianek, rozmaryn. Nie używaj saletry, z której tworzy się tlenek azotu reagujący z drugorzędowymi aminami, występującymi głównie w rybach i mięsie, tworząc nitrozoaminy, związki o silnym działaniu rakotwórczym.
- Podczas przygotowywania posiłku przestrzegaj podstawowych zasad higieny. Używaj świeżego mięsa. Przed marynowaniem lub inną obróbką UMYJ MIĘSO pod bieżącą wodą. Nie próbuj marynaty, w której jest surowe mięso. Nie zapominaj o myciu rąk. Nie używaj tych samych naczyń do surowych i upieczonych potraw! Mięso do momentu wrzucenia na ruszt przechowuj w warunkach chłodniczych. Używaj tylko czystego grilla i jednorazowych tacek oraz folii aluminiowych.
- Pilnuj, aby mięso było dobrze upieczone. Nie zawsze chrupiąca, smakowicie wyglądająca zewnętrzna powłoka sztuki mięsa świadczy o tym, że mięso jest gotowe do spożycia. Z drugiej strony przypalone aż czarne mięso zapewne jest w środku upieczone, niestety będzie niezdrowe i nasycone rakotwórczymi związkami. W grillowaniu zgubny jest nadmiar czasu grillowania a nie sama temperatura. Grillujemy szybko, krótko ale skutecznie!
- Pamiętaj, że na grilla nadają się także warzywa: bakłażan, cukinia, kabaczek, papryka, czosnek, marchewka. Urozmaić posiłek sezonowymi, świeżymi sałatkami warzywnymi lub owocowymi.
- Do minimum ogranicz podawanie grillowanych ziemniaków, ponieważ podczas ich smażenia wydziela się akrylamid, związek o działaniu rakotwórczym.
- Alkohol i tłuste, smażone pokarmy obciążają wątrobę, więc korzystaj z tych dobrodziejstw z umiarem.
Jednak nigdy małe co nieco jeszcze nikomu nie zaszkodziło a potrawy grillowane wcale nie muszą być niezdrowe. Tak więc nawet sztuka karkówki czy kawałek grillowanej kiełbasy od czasu do czasu, do tego wzbogacone zdrową sałatką warzywną, nikomu nie powinny zaszkodzić. Tym bardziej jeśli zachowamy zdrowy rozsądek i grillowanych potraw nie będziemy spożywać we wszystkie słoneczne weekendy lata.
We wszystkim musi być umiar – prawda stara jak świat
i … byleby dopisała słoneczna pogoda.
Więc grilla czas rozpalić!