W sezonie chorobowym możemy mieć wrażenie, że cała ludzkość na co dzień zmaga się z tymi samymi problemami jak katar, kaszel, ból gardła bądź gorączka. Słysząc kogoś kaszlącego bądź widzą kogoś smarkającego przynosi nam swoisty odruch zmartwienia, czy i my nie jesteśmy narażeni na zakażenie. Słowo gorączka może kojarzyć się nam z najgorszym co może przyjść z chorobą i myśląc o niej już widzimy jak rozkłada nas na łopatki.
O gorączce mówimy zazwyczaj wtedy gdy temperatura naszego ciała wskazuję na temperaturę powyżej 38°C natomiast stanem podgorączkowym określamy zazwyczaj sytuacje w której tempe ratura ciała jest między 37°C a 38°C.
Wzrost temperatury w wyniku infekcji może wzrastać stopniowo lub gwałtownie jednakże czasem gorączka może pojawić się zupełnie z innych przyczyn takich jak: wirusy, grzyby, choroby nowotworowe, autoimmunologiczne, nadczynność tarczycy , reakcje alergiczne bądź pasożyty.
Okazać się może, że wzrastająca temperatura ciała w naszym organizmie poprawia nam efektywność mechanizmów obronnych które są zdolne do wytwarzania przeciwciał. Wysoka temperatura umożliwia namnażanie się leukocytów oraz pozwala na produkowanie przeciwciał w czasie gdy nasz organizm próbuje walczyć z chorobą. Podczas gorączki wiele drobnoustrojów rozpowszechnia się gorzej, niektóre wręcz umierają a do tego podnosi się również produkcja interferonu, który jest najbardziej efektywnym antywirusowym środkiem produkowanym przez nasz własny organizm. Jednakże, wysoka gorączka może
mieć również i negatywny wpływ na nasz organizm, ponieważ przyspiesza czynność naszego serca co może skutkować uszkodzeniem komórek nerwowych w wyniku których dochodzić może do splątania bądź utraty świadomości. Na negatywne skutki wysokiej temperatury najbardziej narażone są osoby starsze , kobiety w ciąży, dzieci oraz osoby cierpiące na przewlekłe choroby układu krążenia.
Zazwyczaj wraz z narastającą temperaturą chory może odczuwać ogólne osłabienie całego organizmu, towarzyszyć temu mogą również bóle mięśni. Charakterystycznym symptomem są również dreszcze, które są całkowicie normalną reakcją organizmu na wzrost temperatury. Najczęstszym powodem gorączki są infekcje wirusowe takie jak: ból gardła, kaszel, katar, ból mięśni, biegunka oraz wymioty. Zazwyczaj trwają one kilka dni i ustępują samoistnie dzięki m.in. podwyższonej temperaturze organizmu. Takie właśnie infekcje nie wymagają od nas wielkiej ingerencji, więc najlepiej leczyć je przyjmując środki przeciwbólowe i przeciwkaszlowe dostępne w każdej aptece. Jeśli jednak podwyższonej temperaturze towarzyszą wymioty bądź biegunka dodatkowo musimy pamiętać o uzupełnianiu elektrolitów oraz płynów w naszym organizmie by przypadkiem nie odwodnić go. Drugim powodem do powstawania gorączki są infekcje bakteryjne atakujące nasze drugi oddechowe takie jak: gardło, nos, krtań bądź zatoki którym dodatkowo towarzyszą ból głowy i gardła bądź kaszel często mylonymi z infekcją wirusową dlatego tak ważne jest by nie przyjmować żadnych antybiotyków bez konsultacji z lekarzem bądź farmaceutą. Czasami w przebiegu choroby, mogą również pojawić się infekcje dolnych dróg oddechowych do których zaliczamy oskrzela oraz płuca a które często podczas infekcji mogą być narażone na zalegającą-gęstą wydzielinę, która prowadzi do problemów z oddychaniem lub w niektórych wypadkach nawet do bólu w klatce piersiowej. Infekcje bakteryjne mogą również atakować drogi moczowe, przewód pokarmowy czy okazjonalnie układ nerwowy.
Od dawna w naszej kulturze przyjęło się, że gorączka jest naszym śmiertelnym wrogiem podczas infekcji które przechodzimy. Nie lubimy jej, staramy się jej unikać a jeśli już ją mamy walczymy z nią by odeszła od nas jak najszybciej. A tutaj taka niespodzianka! To ona właśnie pomaga nam w identyfikacji choroby i poniekąd dzięki niej nasz organizm jest wstanie bronić się przed drobnoustrojami, które mogą powodować różne dolegliwości. Nie kontrolowana, może stać się naszym wrogiem ale dobrze zrozumiana jest naszym sprzymierzeńcem który wysyła pierwsze sygnały o tym, że coś jest nie tak. Pamiętajmy więc o tym na przyszłość, by następnym razem nie traktować gorączki jako przyczynę tylko jako wskazówkę do tego by bardziej przyjrzeć się swojemu zdrowiu.